bukiet letnich promieni...
...nazbierałam go na łące w niedzielne przedpołudnie
i teraz dom pachnie latem...
...wrotycz i krwawnik:
ten pierwszy do saszetek zapachowych,
a drugi do kosmetyków...
z działki mam lawendę...
...rozmaryn i miętę, którą piję w moim ulubionym
kocim kubku zrobionym przez Magdę
...i jeszcze mój nowy, maleńki woreczek
na podręczne "szyjątka"...
Miłej reszty niedzieli i takiegoż tygodnia Wam życzę!
Margot
Miły spacer przy pięknej pogodzie.
OdpowiedzUsuńZapas ziółek przyda się na różne wyroby.
Piękne zdjęcia!
Lato... :)
OdpowiedzUsuń