Pies

Psa chciałam uszyć już bardzo dawno. Jednak dopiero teraz mogłam stworzyć model, o jakim myślałam.
Tak oto w Chatce zamieszkał Pies Kasztan. Jest mu tu dobrze ale bardzo chciałby mieć właściciela, którego nie odstępowałby na krok.
Wszyscy wiemy, że pies to wierne, kochające, jedyne w swoim rodzaju stworzenie, zatem myślę, że należy mu się nieco więcej uwagi w świecie przytulanek (jak na razie wysokie miejsce w tym względzie zajmują popularne króliki). Nawet sama ostatnio przyłapałam się na tym, że uszyłam już bardzo dużo królików (może nawet zbyt wiele...). Teraz przyszedł czas na psy (w planach są też człekokształtne - projekt już powstał). Zatem puszczam wodze mej fantazji i zamierzam stworzyć różne wersje psich mordek.
Moi mili przedstawiam Kasztana:









Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dzień herbaty

Witamina N

Pokora, akceptacja, szukanie siebie...