Letnie momenty

No i przyszedł pierwszy lipca a to ważna dla mnie data w kalendarzu♥

Delektuję się chwilami pełnymi słońca. 
Zbieram kwiaty i zioła zamieniając je w jesienno-zimowe bomby witaminowe.
Czasem siadam przy maszynie aby odświeżyć detale w mieszkaniu
lub uszyć przytulasa dla bobasa
(poniżej na zdjęciach pokój Eryka w letniej odsłonie - motywy rzecz jasna rowerowe
oraz słoń w lisy, którego uszyłam dla maleńkiego Patryka na prośbę Agi ♥)
Co prawda dwie narzuty czekają na wykończenie ale... zdążę przed końcem lata...

Poza tym głównie czytam, czytam, czytam,
praktykuję, praktykuję, praktykuję, działam, działam, działam
aby być jak najlepszym nauczycielem jogi.
A to niewątpliwie jest wyzwanie. Cudowne wyzwanie ♥

Ciekawy sposób patrzenia na świat ma mój pierworodny, któremu coraz częściej przekazuję aparat.
Rowerujemy intensywnie i z pasją, odkrywając i przemierzając piękne okoliczne ścieżki.
Ładujemy baterie kąpiąc się w promieniach słońca, w strumieniu, biegając na bosaka...

Letnie smaki, zapachy, światło, emocje... to wszystko jest tu i teraz
abyśmy chłonęli energię i nabierali odporności, odpoczywali
i cieszyli się długimi dniami wśród natury czego sobie i Państwu życzę ♥









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzień herbaty

Pokora, akceptacja, szukanie siebie...

Witamina N