Warsztaty szycia chatek...

... odbyły się 27 września we Wysowej
podczas święta rydza.
Uczestniczki i osoby przyglądające się
były bardzo miłe, pojętne i chętnie współpracowały.
Zwłaszcza, że większość z nich 
przygodę z szyciem dopiero zaczyna.
Teraz nawlekanie igły, wiązanie supełków,
przyszywanie guzików, szycie ściegiem "na okrętkę"
nie stanowi dla nich żadnej tajemnicy.
Pracowałyśmy przez półtorej godziny.
Rezultatem naszego wspólnego wysiłku są chatki,
których zestawienia kolorystyczne oraz dobór dodatków
uważam za przemyślane i bardzo udane :)
Brawo dziewczyny!

Poniżej przedstawiam uczestniczki wraz z uszytymi przez nie chatkami:

pierwsza...

...druga...

...trzecia...

...czwarta...

...piąta...

...szósta...

... i najmłodsza, siódma uczestniczka i jej chatka.
Uważam, że dziewczyny świetnie sobie poradziły.
A Wy co sądzicie?




Komentarze

  1. Bardzo ładne chatki dziewczyny stworzyły, wszystkie bez wyjątku.
    Nie ma się co dziwić zresztą, Twe baczne oko na pewno czuwało !

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyny same dobieramy kolory i dodatki ja tylko zszywałam na maszynie bo dla 10 -cio (i mniej) latek to jeszcze trudne...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dzień herbaty

Witamina N

Pokora, akceptacja, szukanie siebie...